Lewin Kłodzki to mia­stecz­ko nie­da­leko Ku­do­wy Zdro­ju w po­bli­żu gra­ni­cy z Cze­cha­mi. Po­łożone jest ma­low­ni­czo po­mię­dzy Wzgó­rza­mi Le­wiń­skimi a Gó­ra­mi Or­lic­kimi. Od wielu lat przy­jeż­dża­ją tu dzie­ci i mło­dzież z Otwoc­ka, dawniej zwłaszcza har­ce­rze, na letni i zi­mo­wy wy­po­czynek. Miej­sce to jest do­skona­łym punk­tem wy­pa­do­wym zimą — do u­pra­wiania spor­tów zi­mo­wych, a latem — dla zwie­dza­nia Gór Sto­łowych, Su­de­tów, ale rów­nież miejsc po­łożonych poza gra­ni­cami Pol­ski, ta­kich jak Skal­ne Mia­sto w Cze­chach, czy nawet Praga i Wie­deń.

sobota, 27 lipca 2019

W dusznickiej papierni (dzień 9)


Ostatni week­end lipca to dni świę­ta pa­pie­ru w Dusz­ni­kach Zdro­ju. Od wielu lat w świę­cie tym biorą u­dział u­czest­ni­cy le­wiń­skiego obozu. W tym roku nie mogło być in­a­czej. Mie­liśmy o­ka­zję zwie­dzić mu­zeum pa­pie­ru w Dusz­ni­kach i u­czest­ni­czy­liśmy w fe­sty­nie, gdzie można było za­po­znać się z wie­lo­ma cie­ka­wy­mi tech­ni­ka­mi zwią­za­ny­mi z pro­duk­cją i wy­ko­rzysta­niem pa­pie­ru. Po o­bie­dzie re­kreacja na bo­isku i przy­go­towa­nie wy­stę­pów ka­bare­to­wych. Wie­czo­rem za­bawa lekko na­ce­cho­wana za­bar­wie­niem ha­zar­do­wym – bingo.