Lewin Kłodzki to mia­stecz­ko nie­da­leko Ku­do­wy Zdro­ju w po­bli­żu gra­ni­cy z Cze­cha­mi. Po­łożone jest ma­low­ni­czo po­mię­dzy Wzgó­rza­mi Le­wiń­skimi a Gó­ra­mi Or­lic­kimi. Od wielu lat przy­jeż­dża­ją tu dzie­ci i mło­dzież z Otwoc­ka, dawniej zwłaszcza har­ce­rze, na letni i zi­mo­wy wy­po­czynek. Miej­sce to jest do­skona­łym punk­tem wy­pa­do­wym zimą — do u­pra­wiania spor­tów zi­mo­wych, a latem — dla zwie­dza­nia Gór Sto­łowych, Su­de­tów, ale rów­nież miejsc po­łożonych poza gra­ni­cami Pol­ski, ta­kich jak Skal­ne Mia­sto w Cze­chach, czy nawet Praga i Wie­deń.

piątek, 19 lipca 2019

Kierunek: Ziemia Kłodzka (dzień 1)




Czas w dro­dze u­pły­nął nam wy­jąt­ko­wo szyb­ko. Mimo to po­zwolił na przy­po­mnie­nie sta­rych zna­jo­mo­ści i na­wią­zanie no­wych. Już roz­go­ści­liśmy się w na­szych po­kojach. Mamy za sobą re­ko­nesans naj­bliż­szej o­koli­cy: bo­isko, plac zabaw i… sklep. W ra­do­snych na­stro­jach przy­go­towu­je­my się do spo­czyn­ku. Do zo­ba­cze­nia jutro.