Trudno jest wybierać wśród wielu atrakcji Ziemi Kłodzkiej. Spróbowaliśmy więc wszystkiego po trochu. Na dobry początek labirynt Błędnych Skał. Po nim pora na posiłek w Pstrążnej – tam liczyć można wyłącznie na pstrąga. Najlepiej smakuje własnoręcznie złowiony. Wreszcie skansen przypominający o lokalnych tradycjach. A na koniec wspinała, ruchoma szopka w Czermnej. Po kolacji każdy zastęp zaprezentował scenki profilaktyczne.
Lewin Kłodzki to miasteczko niedaleko Kudowy Zdroju w pobliżu granicy z Czechami. Położone jest malowniczo pomiędzy Wzgórzami Lewińskimi a Górami Orlickimi. Od wielu lat przyjeżdżają tu dzieci i młodzież z Otwocka, dawniej zwłaszcza harcerze, na letni i zimowy wypoczynek. Miejsce to jest doskonałym punktem wypadowym zimą — do uprawiania sportów zimowych, a latem — dla zwiedzania Gór Stołowych, Sudetów, ale również miejsc położonych poza granicami Polski, takich jak Skalne Miasto w Czechach, czy nawet Praga i Wiedeń.
środa, 31 lipca 2013
wtorek, 30 lipca 2013
Pod ziemią i w wodzie
Pierwszy pochmurny dzień naszego obozu. Postanowiliśmy więc udać się dziś na zwiedzanie podziemnego miasta w kompleksie Ossówka. Miejsce niezwykłe, pachnące tajemnicą II wojny światowej. W powrotnej drodze wypoczywaliśmy na basenie w Nowej Rudzie.
poniedziałek, 29 lipca 2013
Pozdrav z Prahy
Dziś zaplanowaliśmy wycieczkę zagraniczną. Choć granica tuż obok nas, to jednak mieliśmy do przebycia ok. 160 km. Tak, tak, do stolicy Czech – Pragi jest stąd bliżej niż do Warszawy i nie wiele dalej niż do Wrocławia. Urokliwe zabytki Pragi potrafią zachwycić mimo, że upał dawał się we znaki. Po naszym powrocie do Lewina, tak dla ochłody, spadł deszcz i zagrzmiało. Ostatnią atrakcją wieczoru stał się brak energii elektrycznej (to pewnie przez tę burzę), ale cóż to dla nas!
niedziela, 28 lipca 2013
Na ochłodę... straż pożarna
Na dziś zapowiadał się ciąg dalszy tropikalnej pogody. Nic więc dziwnego, że po przedpołudniowym plażowaniu na basenie najlepszym rozwiązaniem była dalsza zabawa z wodą. Pomogła w tym Ochotnicza Straż Pożarna z Lewina Kłodzkiego. Mogliśmy zapoznać się ze sprzętem gaśniczym i ratowniczym, przypomnieć sobie zasady udzielania pierwszej pomocy, zmierzyć się w konkurencjach strażackich z kolonią z Nadarzyna. Na finał została kurtyna wodna – ale to była frajda przy takiej temperaturze.
sobota, 27 lipca 2013
Papierowe tajemnice
W naszym podróżowaniu po kurortach Ziemi Kłodzkiej dziś przystanek w Dusznikach Zdroju. Tuż przy wjeździe do miasteczka stoi budynek starej papierni. Pod koniec lipca odbywa się tu święto papieru. Efektu naszego pobytu zobaczcie na zdjęciach. Po obiedzie natomiast okazja do zmagań strzeleckich. A wieczorem zabawa w „randkę w ciemno”. Zwyciężyli: Ada i Tymek oraz Agata i Kuba. W nagrodę – upominki oraz kolacja przy świecach.
piątek, 26 lipca 2013
Lewińskie plażowanie
Wróciło prawdziwe, upalne lato. Nic dziwnego, że wykorzystaliśmy tę sposobność, aby złapać trochę wakacyjnej opalenizny. Świetnie sprawdził się w tym celu lewiński basen odkryty, gdzie można zażywać kąpieli zarówno słonecznych, jak i w źródlanych wodach, prosto z górskiego strumienia (tak dla ochłody). Wieczorem zaś przyszła pora na zaprezentowanie uczestników obozu.
czwartek, 25 lipca 2013
Wytrawni turyści
Uff! To był bogaty w wydarzenia dzień. No to po kolei: wędrówka szlakiem na Szczytnik, zwiedzanie zamku i kaplicy, potem Bardo Śląskie, a w nim wejście szlakiem na górę do urwiska i kaplicy Matki Bożej (okropnie ciężko było!). Po tak wyczerpującej turystyce zasłużyliśmy na wypoczynek w Polanicy Zdroju: park, pijalnia, zabawy przy fontannach, lody. Właśnie zakończyła się dyskoteka i grzecznie idziemy spać.
środa, 24 lipca 2013
wtorek, 23 lipca 2013
Pierwszy turnus wystartował
O godz. 8.00 wystartował pierwszy turnus obozu w Lewinie Kłodzkim. Dolnośląskie i kłodzkie szlaki przecierać zaczęli cywile (harcerze pojadą na turnus drugi). Pierwszy dzień, to nie tylko podróż. Uczestnicy mogli podziwiać piękny pałac w Mosznej oraz przypałacowy ogród.
wtorek, 16 lipca 2013
Poznaj tegoroczny program!
Kochani! Znalazło się jeszcze kilka wolnych miejsc na dwutygodniowy obóz w Lewinie Kłodzkim. Wiem, że wiele osób pytało jeszcze o wolne miejsca. Zainteresowanych proszę o kontakt. Kto był, ten wie jak jest sympatycznie.
Program poniżej.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)