Lewin Kłodzki to mia­stecz­ko nie­da­leko Ku­do­wy Zdro­ju w po­bli­żu gra­ni­cy z Cze­cha­mi. Po­łożone jest ma­low­ni­czo po­mię­dzy Wzgó­rza­mi Le­wiń­skimi a Gó­ra­mi Or­lic­kimi. Od wielu lat przy­jeż­dża­ją tu dzie­ci i mło­dzież z Otwoc­ka, dawniej zwłaszcza har­ce­rze, na letni i zi­mo­wy wy­po­czynek. Miej­sce to jest do­skona­łym punk­tem wy­pa­do­wym zimą — do u­pra­wiania spor­tów zi­mo­wych, a latem — dla zwie­dza­nia Gór Sto­łowych, Su­de­tów, ale rów­nież miejsc po­łożonych poza gra­ni­cami Pol­ski, ta­kich jak Skal­ne Mia­sto w Cze­chach, czy nawet Praga i Wie­deń.

wtorek, 3 sierpnia 2021

Wśród kwiatów (dzień 3)


Przed­po­łu­dnie ko­lej­nego dnia obozu, to wi­zy­ta w parku mi­nia­tur w Kłodz­ku. Ale chyba nie mi­nia­tury sta­no­wią a­trak­cyj­ność tego miej­sca. Bo­gac­two kwia­tów spo­wi­ja­jacych mi­nia­tury za­byt­ków Dol­ne­go Ślą­ska i ca­łe­go świa­ta, za­chwy­ci każ­de­go. Sami po­pa­trz­cie na zdję­cia w ga­le­rii! Po o­bie­dzie cie­szy­liśmy się zma­ganiami spor­towy­mi Po­la­ków na i­grzy­skach o­lim­pij­skich. Po meczu siat­kar­skim sami po­szli­śmy w ślady spor­tow­ców i kilka chwil spę­dzi­liśmy na bo­isku. Wie­czór wy­peł­ni­ła za­po­wiadana wczo­raj pre­zen­ta­cja za­stę­pów.