Kilkanście minut po ósmej rano pomknął nasz autokar, prowadzony pewną ręką pana Tomasza, w stronę Lewina Kłodzkiego. Uśmiechnięte grono dzieci z Otwocka, Sobień-Jezior i Mińska Mazowieckiego pod opieką pani Beaty, pani Agnieszki, pana Michała i pana Artura rozpoczęło wypoczynek na Ziemi Kłodzkiej. Ahoj, przygodo!
Lewin Kłodzki to miasteczko niedaleko Kudowy Zdroju w pobliżu granicy z Czechami. Położone jest malowniczo pomiędzy Wzgórzami Lewińskimi a Górami Orlickimi. Od wielu lat przyjeżdżają tu dzieci i młodzież z Otwocka, dawniej zwłaszcza harcerze, na letni i zimowy wypoczynek. Miejsce to jest doskonałym punktem wypadowym zimą — do uprawiania sportów zimowych, a latem — dla zwiedzania Gór Stołowych, Sudetów, ale również miejsc położonych poza granicami Polski, takich jak Skalne Miasto w Czechach, czy nawet Praga i Wiedeń.