Lewin Kłodzki to mia­stecz­ko nie­da­leko Ku­do­wy Zdro­ju w po­bli­żu gra­ni­cy z Cze­cha­mi. Po­łożone jest ma­low­ni­czo po­mię­dzy Wzgó­rza­mi Le­wiń­skimi a Gó­ra­mi Or­lic­kimi. Od wielu lat przy­jeż­dża­ją tu dzie­ci i mło­dzież z Otwoc­ka, dawniej zwłaszcza har­ce­rze, na letni i zi­mo­wy wy­po­czynek. Miej­sce to jest do­skona­łym punk­tem wy­pa­do­wym zimą — do u­pra­wiania spor­tów zi­mo­wych, a latem — dla zwie­dza­nia Gór Sto­łowych, Su­de­tów, ale rów­nież miejsc po­łożonych poza gra­ni­cami Pol­ski, ta­kich jak Skal­ne Mia­sto w Cze­chach, czy nawet Praga i Wie­deń.

środa, 22 lipca 2015

Wakacyjne lenistwo (dzień 5)

Naj­wyż­sza, jak dotąd pod­czas na­sze­go obozu, tem­pera­tu­ra po­wie­trza  spra­wi­ła, że ten dzień był naj­bar­dziej le­ni­wym z do­tych­cza­sowych. Od śnia­dania, aż do o­bia­dokolacji wy­po­czywa­li­śmy na ba­se­nie w cze­skim mia­stecz­ku Nàcho­d. Wie­czorny czas wypełniło o­gni­sko. Upły­nął ko­lej­ny dzień świet­nej za­bawy bez In­ter­netu, kom­pu­te­rów, ta­ble­tów...


Zapraszamy do zobaczenia galerii.