Dziś również liczyliśmy na upał, a tu zaskoczenie. Pogoda dość rześka. Jednak w sam raz, aby przejść labiryntem Błędnych Skał. W drodze powrotnej krótki przystanek w kudowskim parku i łyk zdrowej, zdrojowej wody. Popołudnie pokrzyżowało nam plany deszczem. Przed kolacją niedzielna wizyta w kościele, a wieczorem prezentacja zastępów.
Zapraszamy do galerii.