Niedziela toczyła się spokojniejszym rytmem. Późniejsza pobudka, późniejsze śniadanie. O 11.00 – Msza św., a przed obiadem wypoczynek na boisku. Drugą część dnia wypełniła wędrówka po okolicy. Wieczorem zaś odwiedził nas podróżnikał i opowiedział o swojej wyprawie na Bliski Wschód. Tuż po ogłoszeniu ciszy nocnej harcerzy postawił na nogi alarm mundurowy. Okazja była bardzo ważna, bo Kuba ze 123 SWDH złożył swoje przyrzeczenie harcerskie i otrzymał krzyż.
Lewin Kłodzki to miasteczko niedaleko Kudowy Zdroju w pobliżu granicy z Czechami. Położone jest malowniczo pomiędzy Wzgórzami Lewińskimi a Górami Orlickimi. Od wielu lat przyjeżdżają tu dzieci i młodzież z Otwocka, dawniej zwłaszcza harcerze, na letni i zimowy wypoczynek. Miejsce to jest doskonałym punktem wypadowym zimą — do uprawiania sportów zimowych, a latem — dla zwiedzania Gór Stołowych, Sudetów, ale również miejsc położonych poza granicami Polski, takich jak Skalne Miasto w Czechach, czy nawet Praga i Wiedeń.