Lewin Kłodzki to mia­stecz­ko nie­da­leko Ku­do­wy Zdro­ju w po­bli­żu gra­ni­cy z Cze­cha­mi. Po­łożone jest ma­low­ni­czo po­mię­dzy Wzgó­rza­mi Le­wiń­skimi a Gó­ra­mi Or­lic­kimi. Od wielu lat przy­jeż­dża­ją tu dzie­ci i mło­dzież z Otwoc­ka, dawniej zwłaszcza har­ce­rze, na letni i zi­mo­wy wy­po­czynek. Miej­sce to jest do­skona­łym punk­tem wy­pa­do­wym zimą — do u­pra­wiania spor­tów zi­mo­wych, a latem — dla zwie­dza­nia Gór Sto­łowych, Su­de­tów, ale rów­nież miejsc po­łożonych poza gra­ni­cami Pol­ski, ta­kich jak Skal­ne Mia­sto w Cze­chach, czy nawet Praga i Wie­deń.

środa, 7 sierpnia 2013

Upałów ciąg dalszy (dzień 5)

Ze wzglę­du na ko­lej­ny u­pal­ny dzień, mu­sie­liśmy tro­chę zmo­dy­fi­kować pro­gram na­sze­go obozu. Po­zosta­li­śmy w Le­wi­nie Kłodz­kim i u­da­li­śmy się na miej­sco­wy basen. To był pięk­ny, choć bar­dzo le­ni­wy dzień. Wcze­sny wie­czór spę­dzi­liśmy na bo­isku na re­kreacji spor­towej.
Zapraszamy do naszej galerii.