Lewin Kłodzki to mia­stecz­ko nie­da­leko Ku­do­wy Zdro­ju w po­bli­żu gra­ni­cy z Cze­cha­mi. Po­łożone jest ma­low­ni­czo po­mię­dzy Wzgó­rza­mi Le­wiń­skimi a Gó­ra­mi Or­lic­kimi. Od wielu lat przy­jeż­dża­ją tu dzie­ci i mło­dzież z Otwoc­ka, dawniej zwłaszcza har­ce­rze, na letni i zi­mo­wy wy­po­czynek. Miej­sce to jest do­skona­łym punk­tem wy­pa­do­wym zimą — do u­pra­wiania spor­tów zi­mo­wych, a latem — dla zwie­dza­nia Gór Sto­łowych, Su­de­tów, ale rów­nież miejsc po­łożonych poza gra­ni­cami Pol­ski, ta­kich jak Skal­ne Mia­sto w Cze­chach, czy nawet Praga i Wie­deń.

wtorek, 2 sierpnia 2022

Ach te cudowne widoki! (dzień 2)


Przy­jem­na, cie­pła po­goda za­chę­cała dziś do wę­drów­ki. Pierw­sza, przed­po­łu­dniowa, wio­dła nas szla­kiem do u­ro­kli­we­go Źró­deł­ka Maryi w Ku­do­wie. Lekko zmę­cze­ni za­plano­wali­śmy wy­po­czynek w Parku Zdro­jowym ku­dow­skie­go ku­ror­tu. Po­połu­dniowa wę­drów­ka za­pro­wadzi­ła nas w naj­bliż­sze o­koli­ce Le­wi­na Kłodz­kie­go. Zo­ba­czy­li­śmy stary, drew­nia­ny dwo­rzec ko­le­jowy i dom Vio­let­ty Vil­las, a wszyst­ko u­kra­szo­ne nie­zwy­kłymi wi­do­ka­mi Wzgórz Le­wiń­skich. Wie­czór spę­dzi­liśmy na za­bawach spor­towych.