Lewin Kłodzki to miasteczko niedaleko Kudowy Zdroju w pobliżu granicy z Czechami. Położone jest malowniczo pomiędzy Wzgórzami Lewińskimi a Górami Orlickimi. Od wielu lat przyjeżdżają tu dzieci i młodzież z Otwocka, dawniej zwłaszcza harcerze, na letni i zimowy wypoczynek. Miejsce to jest doskonałym punktem wypadowym zimą — do uprawiania sportów zimowych, a latem — dla zwiedzania Gór Stołowych, Sudetów, ale również miejsc położonych poza granicami Polski, takich jak Skalne Miasto w Czechach, czy nawet Praga i Wiedeń.
czwartek, 10 sierpnia 2017
Do zobaczenia! (dzień 14)
Obóz za nami. Z żalem opuszczaliśmy lewińskie wzgórza. Zabieramy ze sobą w pamięci ten czas: radości, przygody, przyjaźnie. Liczymy na spotkanie zimą lub za rok. Do zobaczenia! Czuwaj!
środa, 9 sierpnia 2017
Twierdza Dobrošov (dzień 13)
Pierwszy ranek bez słońca. Nic nie szkodzi, nadal jest ciepło. Spędziliśmy go w twierdzy artyleryjskiej wchodzącej w skład czechosłowackiej linii umocnień przygranicznych z lat 1935–1938 w Dobrošovie. Przed obiadem pożegnanie z czeską ziemią na zakupach w przygranicznym hipermarkecie Albert. Ostatnią atrakcją obozu był udział w zmaganiach sportowych – strzelanie z łuku. Wieczorem spotkanie w świetlicy i posumowaliśmy czas wspólnego wypoczynku.
wtorek, 8 sierpnia 2017
Maria Śnieżna (dzień 12)
Dziś wreszcie poczuliśmy góry. Udaliśmy się do Międzygórza, a stamtąd wyruszyliśmy na Igliczną. Po drodze wstąpiliśmy do „Ogrodu Bajek”. Celem naszej wędrówki jednak było Sanktuarium Marii Śnieżnej – urokliwie położony kościółek, a w nim łaskami słynąca rzeźba Matki Bożej. Wracając mieliśmy okazję zobaczyć zaporę w Międzygórzu i wodospad Wilczki. Finał dnia, to prezentacja piosenek o naszym obozie. Niezły ubaw!
poniedziałek, 7 sierpnia 2017
W Pradze (dzień 11)
Dziś zapuściliśmy się w głąb Republiki Czeskiej. Za cel obraliśmy sobie Pragę. To miasto pełne zabytków obejrzeliśmy z wielką przyjemności. Zmęczeni, po dziewięciu kilometrowej wędrówce, z radością powróciliśmy do ośrodka. Po kolacji znaleźliśmy jeszcze siły, aby zaprezentować przedstawienia kabaretowe.
niedziela, 6 sierpnia 2017
Niedziela na obozie (dzień 10)
Niedziela toczyła się spokojniejszym rytmem. Późniejsza pobudka, późniejsze śniadanie. O 11.00 – Msza św., a przed obiadem wypoczynek na boisku. Drugą część dnia wypełniła wędrówka po okolicy. Wieczorem zaś odwiedził nas podróżnikał i opowiedział o swojej wyprawie na Bliski Wschód. Tuż po ogłoszeniu ciszy nocnej harcerzy postawił na nogi alarm mundurowy. Okazja była bardzo ważna, bo Kuba ze 123 SWDH złożył swoje przyrzeczenie harcerskie i otrzymał krzyż.
sobota, 5 sierpnia 2017
Wypoczynek w zdroju (dzień 9)
Pora znów zachwycić się najbliższą okolicą. Przed obiadem ponownie odwiedziliśmy Kudowę Zdrój. Park zdrojowy zrobił na nas niesamowite wrażenie – tu się wypoczywa. Po obiedzie odbył się tradycyjny „bieg biszkopta”, podczas którego ci, co przyjechali do nas pierwszy raz, stali się prawdziwymi obozowiczami. Przed kolacją odwiedził nas grawer, który czyni małe dzieła sztuki na szklanej powierzchni. Dzień zamknęliśmy dyskoteką.
piątek, 4 sierpnia 2017
W gorących źródłach (dzień 8)
Za kierunek piątkowej wyprawy wyznaczyliśmy sobie Cieplice – uzdrowiskową dzielnicę Jeleniej Góry. Pop drodze nie mogliśmy ominąć urokliwie położonego wodospadu Szklarki w Szklarskiej Porębie. Do celu dotarliśmy późnym popołudniem. Siły wyczerpane długą podróżą mogliśmy zregenerować kąpielą w cieplickich źródłach termalnych.
czwartek, 3 sierpnia 2017
Świat w miniaturze (dzień 7)
Kolejny dzień naszej wędrówki po Ziemi Kłodzkiej spędziliśmy w stolicy tego regionu – Kłodzku. Pierwszy punkt to zwiedzanie i wypoczynek w parku miniatur Mini Euroland – pięknym ogrodzie, gdzie wśród wspaniałych roślin ustawiono miniatury najciekawszych obiektów architektonicznych z Dolnego Śląska, Polski i Europy. Popołudnie to szczególny czas dla miłośników historii i militariów: zobaczyliśmy pełną tajemnic Twierdzę Kłodzką.
środa, 2 sierpnia 2017
Górska wędrówka (dzień 6)
Środowe przedpołudnie ob obozowiczom wypełniło utrwalania opalenizny: ponownie odwiedziliśmy basen w czeskim Náchodzie. Popołudniu czekała nas pierwsza górska wędrówka. Rozpoczęła się od krótkiej przejażdżki koleją, abyśmy mogli zobaczyć piękny widok z lewińskiego wiaduktu. Wysiedliśmy w Kulinie Kłodzkim i szlakiem wróciliśmy do naszego ośrodka. Wieczorem bawiliśmy się na boisku.
wtorek, 1 sierpnia 2017
Pamiętamy! (dzień 5)
Lewin Kłodzki położony jest tuż przy granicy z Czechami. To też nie odwiedzić naszych sąsiadów byłoby zaniedbaniem. A ponieważ słońce świeciło tam tak samo mocno, jak w Polsce, postanowiliśmy wypoczywać na basenie w Náchodzie. Harcerze w wyjątkowy sposób obchodzą rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, dlatego o 17.00, w godzinę W, spotkaliśmy się na uroczystym apelu, aby oddać hołd tysiącom Powstańców Warszawy poległych za wolność. Wieczorem obejrzeliśmy film „Kamienie na szaniec”.
poniedziałek, 31 lipca 2017
Raz nad ziemią, raz pod ziemią (dzień 4)
Czwarty dzień obozu spędziliśmy w Złotym Stoku. Przedpołudnie, to zabawa wśród drzew we wspaniałym parku linowym „Skalisko”. Popołudnie natomiast spędziliśmy w kopalni złota. Wieczorem przyszła pora na harcerskie ognisko, bo przecież jest wśród nas spora grupa harcerzy.
niedziela, 30 lipca 2017
Pierwsze upały (dzień 3)
Niedziela na obozie jest zwykle trochę spokojniejsza. Ranek rozpoczęliśmy od Mszy św. Po śniadaniu czas lenistwa na basenie. A ponieważ dzień był bardzo upalny, basen stał się najlepszym pomysłem na ochłodę. Po zakończeniu poobiedniej ciszy ukonstytuowały się zastępy i każdy przygotował prezentację, która wypełniła nasze wieczorne spotkanie.
sobota, 29 lipca 2017
Dynamiczny początek (dzień 2)
Pierwszy, pełen dzień na Ziemi Kłodzkiej upłynął bardzo dynamicznie. Poranek spędziliśmy w dusznickiej papierni. Popołudnie, to czas pierwszego spotkania z górami: oglądaliśmy labirynt Błędnych Skał. Wieczór upłynął pod znakiem tańczących fontann w Dusznikach Zdroju.
piątek, 28 lipca 2017
Obóz wystartował (dzień 1)
Parę minut po 8.00 wyruszył 36 już autokar do Lewina Kłodzkiego. Tum samym rozpoczęliśmy kolejny obóz. Podróż, jak podróż: pierwsze zapoznanie, krótki postój, posiłek w McDonald's, korek za Wrocławiem i wreszcie cel podróży – ośrodek wypoczynkowy „Marysieńka”. Pierwszy dzień za nami. Od jutra wyruszamy po przygodę.
wtorek, 18 kwietnia 2017
Uwaga, uwaga! Zapisy ruszyły
Ruszyły zapisy na tegoroczny obóz w Lewinie Kłodzkim. Miejsca szybko się kurczą, trzeba się spieszyć. Poniżej wszystkie niezbędne informacje oraz, co najważniejsze, programy dwóch turnusów. Zapraszamy!
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)